poniedziałek, 22 grudnia 2014

Merry Christmas Fetish

Trwa już zima (no, powiedzmy; bardzo angielska ta zima :P) i zbliżają się Święta. Zanim zakasałam rękawy i zabrałam się za schaby, ryby i obowiązkowy bigos, spotkałam się z Wanilianną by zrobić świąteczne zdjęcia. Zawsze chciałam zrobić taką sesję, ale musiałam dobrze przemyśleć temat, dobrze go "ugryźć", by nie wyszło kiczowato i w ogóle coca-cola.
W studiu, przed przystąpieniem do zdjęć, powiedziałyśmy sobie "tylko nie pin-up", po czym postawiłyśmy na delikatny świąteczny fetysz :).
Zdjęcia wyszły dokładnie takie jak sobie wyobrażałam, a współpraca z Wanilianną jest niesamowicie satysfakcjonującą zabawą.
W stylizacji pomogły nam: pas do pończoch Greta Vintage Store, pończochy Gio otrzymane w prezencie od nylony.pl (jeszcze raz dzięki!) oraz skórzane kozaki zakupione kiedyś na Allegro za 40 zł z przesyłką :D.

Teraz pozostaje mi tylko życzyć wszystkim spokojnych, rozkosznych, smacznych chwil z tymi, których kochacie.. Wesołych Świąt!


The winter has come. Well, it's not quite winter here in Poland. It's actually windy and rainy, more english style winter ;). Before I started Christmas arrangements, cooking all this food we are never able to consume without any waste, I met my dear friend Wanilianna to take a Christmas photo shoot. I always wanted to have pictures like this, I just wasn't sure how to arrange it, wanting to avoid a kitchy coca-cola result in the first place. While in the studio, just before the shoot we looked at each other and said "anything but pin-up" :D The solution was a delicate Christmas fetish style.


Hereby I'd like to send you all Holiday greetings and best wishes for a happy, healthy, peaceful (but still exciting!) New Year! May you have a wonderful time among ones you love :)























5 komentarzy:

  1. Tylko gdzie tu fetysz? Burleska i lingerie owszem elegancko. Zdjęcia też ze smakiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko gdzie tu burleska? Boa z piór burleski nie robi, a fetysz to nie tylko pejcze i lateksy ;). Tak czy inaczej, cieszę się, że zdjęcia się podobają i pozdrawiam! :)

      Usuń
  2. Nie widzę tu nic burleskowego. Fetish jest pięknie ujęty ze smakiem. Gratuluję udanej sesji

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna laseczka ;-)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...