Wiele razy pisałam już o tych pasach i firmie, jednak muszę po raz kolejny to powiedzieć - uwielbiam jej pasy a ten ośmiożabkowiec jest genialny. Bardzo wygodny, nie czuję go wręcz na sobie, a do tego jest przepiękny! Tym bardziej jestem zaszczycona że został nazwany moim "imieniem" i sprzedawany jest od niedawna pod nazwą "Carrie" :).
Today I present few photos from my session with Łukasz Król. The most important element of the session is lingerie - Greta Vintage Store garter belt with 8 suspenders in this case.
I've written about GVS so many times so far but I have to say it once again - I adore garter belts made by Maria (the owner). The one I'm wearing here is absolutely brilliant - it's comfortable and beautiful. Therefore I'm very flattered this belt got my "name" and is being sold as "Carrie" garter belt :).I had the idea of showing lingerie on the raw white background and the images Łukasz Król made look exactly like that.
Moja mama znowu się upiera, że to moje zdjęcia;-) Niepotrzebnie częstowałam ją piwem;-)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz Karolino;-))))))
Zdjęcia bardzo mi się podobają, ośmiożabkowiec również. GVS ma świetną reklamę :)
OdpowiedzUsuńładna, krągła pupa :)
OdpowiedzUsuńModelka pierwsza liga! Aż się chce fotografować.
OdpowiedzUsuńPs.
Pupeczka rzeczywiście doskonała.