Żeby wody nie lać, przedstawiam niepublikowane tutaj do tej pory fotografie Tomka Nowaka. Miało być jasno i srebrzyście. Opaska miała nawiązywać do mojej ukochanej epoki "fin de siecle". Tak też się stało. Oto pierwsza porcja zdjęć z sesji z Tomkiem Nowakiem.
Yes, I forgot I have a blog. But only for a short time and now I'm coming back (again!) to keep you updated with my new photos and news. I know - I'm not a perfect blogger, but hey!, at least I keep trying ;).
To make it short and easy to read: today I post photograps by Tomek Nowak. The session took place few months ago. It was supposed to be very bright and sparkling. The headpiece I made was supposed to look like art nouveau one. So it all was. This is the first portion of images from that day.
Skąd ja znam te problemy z regularnością... ;) Zdjęcia piękne i takie chyba właśnie, jakie miały być. Lekkie, jasne, delikatne. Bardzo Ci to pasuje. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)). A co do regularności, tym razem naprawdę mam postanowienie się poprawić :P
UsuńLubię Twoje zdjęcia, bo zawsze są takie gustowne i wdzięczne.
OdpowiedzUsuńBloga nie zakładam z tego samego powodu. Może po trosze nie miałabym o czym pisać, trochę może nie miałabym czasu, może boję się narzucać innym swoich poglądów.. a może boję się, że tak mnie pochłonie, że nie będę miała czasu na nic innego.
To jeden z powodów, który mnie blokuje raz na jakiś czas: niechęć do narzucania się. Z drugiej jednak strony, po jakimś czasie przychodzi myśl, że internet jest tak pełen ludzi, którzy w ogóle się nad tym nie zastanawiają, po prostu są i bez żenady czerpią dobre samopoczucie z tzw. "popularności" (mniejszej czy większej). Ja jestem trochę konserwa i old school pod tym względem, ale zwycięża jednak chęć pokazania tego co robię i dzielenia się tym :).
Usuń