środa, 17 września 2014

Bohema. Sesja dla Tattoofest Magazine.

Wydarzyło się to dokładnie rok temu. Po raz pierwszy pojawiłam się na okładce kolorowego, ogólnopolskiego magazynu (o tematyce tatuażowej) - Tattoofest Magazine. Napisałam już kiedyś krótką notkę - zajawkę o tym fakcie - TUTAJ

It happened exactly one year ago. I was a "star" of polish Tatoofest Magazine and it was my very first publication of that kind. 


Tadam!

Super uczucie znaleźć siebie na półce w Empiku :) / Feels so great!

Szczęśliwa Pani fotograf! / The photographer's so happy! :D

Specjalnie na tę okoliczność spotkałyśmy w jednym z poznańskich studiów (czy to jeszcze po polsku?) fotograficznych: cudnie fotografująca Karina Lasek, mistrzyni pędzelka Natalka Charłan oraz ja. Planowana przez nas sesja miała być soczyście kolorowa, żywa, cygańska, a wszystko to miało służyć podkreśleniu kolorów moich tatuaży.
Zbiegiem okoliczności i wyborem redakcji, na okładce znalazło się wcześniejsze zdjęcie, również autorstwa Kariny, z sesji "La belle epoque", którą opublikowałam TUTAJ :).

I had to provide good, colorful photos, showing my tattoos, in order to fill the article with a visual content. Therefore we met in one of Poznan's photo studios - me, my beloved friend photographer Karina Lasek and make up Artist Natalia Charłan. What we wanted to achieve was a vivid, gypsy/boheme effect.

Ale do rzeczy. Oto kolorowa sesja, zorganizowana i zrealizowana w rekordowym tempie :)

And so we did. Take a look :)




















Na koniec porcyjka zdjęć "backstage". Nic nie poradzę, uwielbiam kulisy sesji :D

And now, for something rather similar ;) - the backstage. I just love backstage photos, I will post them, can't help it :D










1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...